| Autor |
Wiadomość |
| szablam |
 Wysłany: Wto 20:22, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
ciekawą koncepcję "elity" prezentował Julius Evola.
ukuł on pojęcie "arystokracji ducha" współistniejące z "duchem aryjskim" .
w systemie brytyjskim jest Tradycja + Zasługi.
nie wiem jak to opisać u Evoli, gdyż nie jestem znawcą i nie czytałem tekstów (bazujęna opracowaniach pana Rostkowskiego) tymniemnej, prawdziwa elita ducha, która kierowałaby się wyłącznie wartosciami Honoru Hierarchii Prawdy i Tradycji doprowadziłąby kraj do ruiny.
toteż rozważania Evoli są osadzone tylko i wyłacznie w sferze idei.
co nie znaczy ze nie jest to wzór do którego nie powinny elity dążyć. |
|
 |
| Midnightoil |
| Wysłany: Nie 13:48, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
NIE ZAPOMNIAŁEM !!! Byłem ciekaw, kto na to pierwszy wpadnie  I okazało sie, że był nim pierwszy czytelnik! |
|
|
| Gradzik |
| Wysłany: Nie 12:39, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Zapomniałeś napisać, że elita to US ARMY  |
|
|
| Midnightoil |
| Wysłany: Nie 12:13, 06 Maj 2007 Temat postu: Elita |
|
| Elita się tworzy wskutek zasług i zdolności, które są przecież dziedziczone. Najlepszym modelem jest - a raczej: był - brytyjski: tylko jedno dziecko szlachcica jest szlachcicem - a zmniejszające się szeregi (część przecież umiera bezpotomnie) uzupełnia się za merytoryczne zasługi. Elita musi być otwarta. |
|
|
